Pomysł na przytulny balkon w bloku - aranżacja balkonu część 1.

Witajcie!

Dzisiaj chcę Wam pokazać aranżację mojego balkonu w bloku, którą miałam rok temu i podzielić się pomysłami na dekorację tej przestrzeni oraz doświadczeniami w uprawie roślin. Uwielbiam kwitnące kwiaty i na moim balkonie nie może ich zabraknąć. W dzisiejszych czasach, kiedy żyjemy w wielkim pośpiechu i stresie warto znaleźć czas na chwile odprężenia i odpoczynku psychicznego. Moim zdaniem takim odprężeniem może być choćby pielęgnacja roślin, bo jest to bardzo relaksujące i przyjemne zajęcie. Wykorzystajmy więc każdy sposób na „relaxing”, stwórzmy piękny, przytulny kącik na balkonie! 🙂

Wybierając kwiaty czy inne rośliny na balkon przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na wymagania co do ich uprawy. Szczególnie powinniśmy zwracać uwagę na to czy roślina potrzebuje stanowiska słonecznego czy może woli stanowisko bardziej zacienione. Mój balkon wychodzi na wschodnio-południową stronę, a więc dość słoneczną, ale są również bardziej zacienione strefy. Dobór kwiatów był więc pod tym względem zróżnicowany.

W tej aranżacji wykorzystałam następujące rośliny: 1. Pelargonia 2. Smagliczka. 3. Plektrantus – Komarzyca. 4. Hortensja bukietowa.

Pelargonie lubią słońce, kwitną od maja do przymrozków. Są odporne na choroby i szkodniki i nie wymagają wielu zabiegów, chyba że kupimy słabe i chore sadzonki.

Smagliczka kwitnie cały sezon, nie wymaga specjalnych warunków, oprócz miejsca słonecznego. Jest ciekawą rośliną do tworzenia kompozycji w skrzynkach, donicach i na rabatach. Po przekwitnieniu ucinamy przekwitnięte kwiatostany i wtedy zakwitnie nam jeszcze raz.

Komarzyca nie ma specjalnych wymagań, ale potrzebuje słońca. Tworzy piękne zwisające kompozycje w skrzynkach, donicach z kwitnącymi kwiatami.

Hortensja bukietowa kwitnie od lipca do przymrozków. Potrzebuje dużo wilgoci. Hortensja preferuje pół cieniste stanowiska. Moje hortensje przesadziłam jesienią do ogrodu, bo potrzebowały dużych donic, a na te, nie mam na moim balkonie wiele miejsca.

Wybrałam kwiaty biało kwitnące, aby komponowały się dobrze z kolorem żółtym ścian balkonu. Wybrałam też białe skrzynki na pelargonie i białe osłonki doniczek na hortensje. Kolor biały zawsze rozjaśnia przestrzeń, wprowadza więcej światła.

Balkon wyłożony jest płytkami drewnopodobnymi, wyglądającymi bardzo podobnie jak podłoga w mieszkaniu, dzięki temu przestrzenie łączą się harmonijnie i optycznie przestrzeń całego mieszkania wraz z balkonem jest większa.

Aby zasłonić się od słońca lub ciekawskich sąsiadów, powiesiłam jasne zasłony z wodoodpornej tkaniny, na karniszach przymocowanych do sufitu. Zasłony spełniają jednocześnie funkcję dekoracyjną.

W punkcie centralnym balkonu, nad stołem powiesiłam lampę o bardzo wysokiej klasie szczelności na wodę. Jest to bardzo ważne dla bezpieczeństwa, aby stosować na zewnątrz domu, lampy konstrukcyjnie przeznaczone do mokrych i zmiennych warunków pogodowych.

Lampa zewnętrzna wodoszczelna

Najlepsze poszewki na poduszki moim zdaniem są z naturalnych tkanin, dlatego w aranżacji wykorzystałam poszewki z miękkiej i miłej w dotyku bawełny oraz meble ogrodowe które świetnie sprawdzają się na balkonie. Krzesła można złożyć na zimę i zajmują niewiele miejsca.

Do kwadratowej powierzchni balkonu pasuje idealnie okrągły stół, postawiony na środku. Pomieści też większą liczbę osób siedzących przy stole, niż podobnej wielkości kwadratowy. Zostaje tylko przygotować coś na poczęstunek i możemy zapraszać gości, albo sami delektować się lampką dobrego wina wśród kwitnących kwiatów…